Wiadomości

Koniec domowego horroru

Policjanci z Komisariatu II zatrzymali 29-letniego mężczyznę, który znęcał się psychicznie fizycznie się nad swoją matką i wykorzystał seksualnie swoją konkubinę. Matka, która była bita postanowiła przerwać domowy horror i zdecydowała się złożyć zeznania. Bandyta został tymczasowo aresztowany. Grozi mu 10 lat więzienia.

Policjanci z Komisariatu II zatrzymali 29-letniego mężczyznę, który znęcał  się psychicznie fizycznie się nad swoją matką i wykorzystał seksualnie swoją konkubinę. Matka, która była bita postanowiła przerwać domowy horror i zdecydowała się złożyć zeznania. Bandyta został tymczasowo aresztowany. Grozi mu 10 lat więzienia.
W piątek policjanci otrzymali zgłoszenie o awanturze w mieszkaniu przy ulicy Ścigały. Będąc w środku zobaczyli pobitą i rozebraną 24-letnią kobietę oraz wbity w łóżko nóż. Interwencja zakończyła się przewiezieniem do policyjnego aresztu 29-letniego mężczyzny. Widząc policjantów i mając poczucie bezpieczeństwa, matka mężczyzny postanowiła przerwać domowy horror. Złożyła zeznania na komisariacie. Dalej sprawy potoczyły się bardzo szybko. Funkcjonariusze ustalili, że 24-letnia kobieta została wykorzystana seksualnie. Bandyta  dusząc ją, bijąc pięściami po całym ciele i grożąc śmiercią zmusił ją do poddania sie innej czynności seksualnej. Od 2009 roku znęcał się psychicznie i fizycznie nad swoją 70-letnią matką. Wyrzucał ją z mieszkania, groził śmiercią, bił ją pięściami po głowie, popychał i przewracał. Siłą wkładał ją do wanny i polewał zimną wodą. Na podstawie zebranego przez śledczych materiału dowodowego sąd nie miał żadnych wątpliwości i aresztował zwyrodnialca. Grozi mu  dziesięcioletni pobyt w więzieniu
 

Reagujmy na przemoc!

 

Reagujmy zdecydowanie na każdy przejaw przemocy w rodzinie, także gdy dotyczy ona osób nam obcych, ma miejsce u sąsiadów, na tej samej ulicy. Pamiętajmy przy tym, że przemocą jest nie tylko bicie, ale również zaniedbywanie, znęcanie psychiczne oraz wykorzystywanie seksualne i może dotyczyć zarówno dorosłych jak i dzieci. Od Nas może zależeć zdrowie, a nawet życie osoby krzywdzonej. Jeśli jesteśmy świadkami krzywdzenia, jeśli podejrzewamy, że za ścianą rozgrywa się dramat przemocy, naszym obowiązkiem jest niezwłoczne powiadomienie Policji (poprzez kontakt osobisty z najbliższym posterunkiem Policji lub dzwoniąc na numery alarmowe: 997, 112). Jeśli mamy podejrzenie, że komuś w naszym najbliższym otoczeniu dzieje się krzywda, w szczególności dziecku, możemy również zgłosić ten fakt w najbliższym ośrodku pomocy społecznej, powiadomić sąd rodzinny oraz inne instytucje zajmujące się przeciwdziałaniem przemocy w rodzinie.

Powrót na górę strony