Wiadomości

Napadł na hot spot. Został zatrzymany przez policjantów

Data publikacji 10.06.2016

W ręce policjantów z katowickiej "siódemki" wpadł 35-latek. Mężczyzna podejrzany jest o napad rabunkowy na hot spot przy ulicy Gliwickiej. Sprawca dobrowolnie poddał się karze 2,5 roku bezwzględnego pozbawienia wolności. Do czasu jej wykonania został objęty policyjnym dozorem.

Do napadu doszło na początku kwietnia tego roku. Późnym popołudniem do hot spotku przy ulicy Gliwickiej wszedł mężczyzna i od razy zatakował pracownicę. Uderzona w głowę kobieta przewróciła się na podłogę. Sprawca ukradł jej dokumenty i 70 złotych.

Po dwóch miesiącach śledztwa, policjanci z "siódemki " wpadli na trop bandyty.  Ponieważ nie przebywał w miejscu zamieszkania, jego dane personalne otrzymali wszyscy policjanci.

W środę 35-latek został zatrzymany. Spacerował sobie spokojnie po osiedlu Tysiąclecia. Został zatrzymany przez patrol z katowickiego oddziału prewencji podczas legitymowania.

Mężczyzna trzy miesiące przed kwietniowym napadem wyszedł z więzenia. Spędził w nim 4 lata za rozboje. Podczas przesłuchanuia w prokuraturze przyznał się do napadu na hot spot i dobrowolnie poddał karze 2,5 roku bezwględnego pozbawienia wolności. Karę musi zatwierdzić jeszcze sąd - może ona być jednak wyższa ponieważ kwietniowego napady 35-latek dokonał w recydywie.

Powrót na górę strony