Wiadomości

Telefon zdradził złodzieja

Data publikacji 07.01.2016

18-letni katowiczanin ukradł 200 metrów miedzianego przewodu. Policjanci szybko odnaleźli delikwenta, bo nastolatek...zgubił telefon. Młodzieńcowi grozi pięć lat więzienia.

Przy sprawie kradzieży miedzianego kabla z terenu jednej z kopalń śledczy pracowali od kilku dni. Funkcjonariusze namierzyli miejsce, gdzie złodzieje opalali kable. W wygaszonym ognisku leżały kawałaki przewodów. Sprawcy spalili plastikową powłokę, aby później móc sprzedać miedź w skupie złomu. Przeszukując teren, policjanci znaleźli kurtkę i telefon komórkowy, który najprawdopodobniej zgubił złodziej. Teraz należało już tylko ustalić jego miejsce pobytu. Funkcjonariusze szybko wpadli na jego ślad.

Na numer odnalezionego telefonu zadzwonił mężczyzna. Przedstawił się i poprosił uczciwego znalazcę o jego oddanie. Policjant, który odebrał telefon umówił się na spotkanie. 18-latek wpadł w przygotowaną zasadzkę. Przyznał się do kradzieży miedzianego kabla, którego wartość wyceniono na 6 tysięcy złotych.

Powrót na górę strony