Zatrzymany kieszonkowiec
W ręce policjantów z komisariatu VI wpadł 36-letni kieszonkowiec z Katowic. Złodziej ukradł portfel kobiecie wchodzącej na peron dworca kolejowego. Zatrzymany jest znany katowickim stróżom prawa. W przeszłości zatrzymywany był za okradanie podróżnych w pociągach, autobusach i tramwajach. Grozi mu 5 lat więzienia.
Dopiero po wejściu do pociągu 64-letnia mieszkanka Żywca zorientowała się, że z torebki skradziono jej portfel z dokumentami i pieniędzmi. Telefonicznie skontaktowała się z policjantami z komisariatu przy ulicy Stawowej, opowiedziała im o zdarzeniu i pojechała do rodziny. Już godzinę później personalia złodzieja były znane kryminalnym. Stróże prawa ustalili, że do kradzieży doszło, gdy kobieta z przejścia podziemnego wchodziła schodami na peron. Kieszonkowiec wykorzystał tłok, włożył rękę do jej torebki i wyjął portfel. Były w nim dokumenty osobiste, karta bankomatowa oraz 150 złotych. Złodziej pieniądze wydał, a dokumenty wyrzucił. Wczoraj 36-latek usłyszał zarzut kradzieży. Grozi mu pięcioletni pobyt w więzieniu.
NIE DAJMY SIĘ OKRAŚĆ! MAMY NA TO WPŁYW!
Pamiętajmy, aby w gorączce przygotowań do świąt nie tracić czujności.
- nie nośmy przy sobie dużej gotówki (radzimy płacić kartą, a pieniądze ulokować w kilku miejscach ubrania);
- nie nośmy portfela i dokumentów w tylnych kieszeniach spodni ani w zewnętrznych kieszeniach kurtki - dokumenty i część pieniędzy można nosić w wewnętrznych kieszeniach marynarki czy płaszcza, torebkę najlepiej trzymać z przodu, tak by zawsze ją widzieć;
- nie demonstrujmy zawartości portfela, płacąc za zakupy;
- nie wypuszczajmy z ręki portfela i torebki z dokumentami, np. nie odkładajmy ich na ladę;
- unikajmy tłoku, który jest często sztucznie tworzony przez kieszonkowców i reagujmy na potrącenia, szturchnięcia, popchnięcia, nie sprawdzajmy co chwilę, czy mamy portfel i dokumenty - w ten sposób wskazujemy miejsce ich przechowywania,
- bądźmy czujni - kieszonkowcy to najczęściej osoby nie wyróżniające się z tłumu.