Wiadomości

Nastolatka zatruła się najprawdopodobniej dopalaczami

Data publikacji 09.03.2015

Z objawami zatrucia do szpitala trafiła w środę 17-latka, która straciła przytomność w mieszkaniu przy ulicy Św Anny w Katowicach. Według lekarzy, jej życie na szczęście nie jest już zagrożone. Policjanci z komisariatu V wstępnie ustalili, że nastolatka zażyła najprawdopodobniej dopalacze.

Po utracie przytomności 17-latka z mieszkania karetką pogotowia została przewieziona do szpitala, gdzie udzielono jej pomocy medycznej. Lekarze stwierdzili u nastolatki objawy zatrucia nieznaną substancją. Pomoc dla dziewczyny wezwał jej 24-letni kolega, który przestraszył się najpierw agresywnego zachowania koleżanki, a później majaczenia, halucynacji i ostatecznie utraty przytomności. Ustalając okoliczności zdarzenia, mundurowi z komisariatu V dowiedzieli się, że nastolatka oraz jej 24-letni znajomy zażywali najprawdopodobniej dopalacze. Mężczyzna potwierdził, że substancję, którą wzięli z dziewczyną, kupił za 30 złotych od pewnego chłopaka, który przyszedł do jego mieszkania. Według lekarzy, życie dziewczyny, na szczęście nie jest już zagrożone.

  • fot.: Urząd m. st. Warszawy. Andrzej Dragan.
  • fot.: Urząd m. st. Warszawy. Andrzej Dragan.
  • fot.: Urząd m. st. Warszawy. Andrzej Dragan.
Powrót na górę strony