Wiadomości

18-latek zatrzymany za oszustwa "na policjanta"

Data publikacji 27.04.2020

Do Sądu Okręgowego w Katowicach skierowano akt oskarżenia przeciwko mężczyźnie podejrzanemu o oszustwa związane z mieniem o dużej wartości. Oskarżony oszukiwał pokrzywdzonych metodą „na policjanta”. Zatrzymany został w chwili, kiedy kolejny raz chciał wyłudzić gotówkę. Grozi mu kara do 10 lat więzienia.

Do oszustw na szkodę katowickich seniorów doszło w styczniu tego roku. W kilkudniowych odstępach młody mężczyzna odebrał gotówkę od starszych osób, które zostały wprowadzone w błąd co do bezpieczeństwa ich oszczędności. Nastolatek i jego wspólnik dzwonili do seniorów i podając się za funkcjonariusza Centralnego Biura Śledczego Policji, informowali, że ich pieniądze są zagrożone. Legenda podawana przez telefon była modyfikowana, w zależności od tego, co usłyszeli od pokrzywdzonych. Kiedy z pozyskanych informacji wynikało, że senior przechowuje gotówkę w domu, informowali, że grupa przestępcza obserwuje mieszkanie, a nawet dysponuje jego dowodem tożsamości. "Przestrzegali", że może dojść również do napaści w mieszkaniu, usypiania lokatorów i kradzieży pieniędzy. Aby uchronić pieniądze i zapewnić sobie bezpieczeństwo, należało je przekazać "policjantowi", który organizował zasadzkę na przestępców. Kiedy okazywało się, że pokrzywdzony nie ma gotówki w domu, a pieniądze są zdeponowane w banku, informowano, że policja jest na tropie szajki włamującej się na konta bankowe i natychmiast trzeba wypłacić gotówkę. Podkreślano przy tym, że policyjna akcja prowadzona jest wspólnie z prokuraturą i bankami. 

18-latek został zatrzymany przez katowickich policjantów, kiedy kolejny raz chciał wyłudzić w taki sposób gotówkę. Mężczyzna został zatrzymany na gorącym uczynku przestępstwa i osadzony w policyjnym areszcie. W trakcie czynności okazało się, że był poszukiwany z powodu ucieczki z młodzieżowego ośrodka wychowawczego. Na wniosek prokuratury, na czas trwającego postępowania, sąd podjął decyzję o jego tymczasowym aresztowaniu. Prokuratura Rejonowa Katowice-Północ skierowała właśnie akt oskarżenia przeciwko mężczyźnie do sądu. Grozi mu kara do 10 lat więzienia.

Powrót na górę strony