Sprzedawał "lewe" papierosy i tytoń prosto z auta
231 paczek papierosów bez polskich znaków skarbowych akcyzy oraz 1,5 kilograma krajanki tytoniowej przejęli katowiccy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej. 68-letni właściciel „lewego” towaru sprzedawał papierosy i tytoń prosto z auta. Policjanci zorientowali się, że dochodzi tam do handlu, po tym jak do samochodu zaczęła ustawiać się kolejka. O dalszym losie 68-latka zdecyduje prokurator i sąd.
Policjanci z Wydziału dw. z Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w Katowicach uzyskali informację, że na parkingu niestrzeżonym przy targowisku miejskim znajdującym się przy ulicy Wojciecha może dochodzić do nielegalnego handlu. Wczoraj kryminalni pojechali na miejsce. Stróże prawa zauważyli, że do zaparkowanego volkswagena podchodzą klienci, którzy ustawiają się w kolejkę. Policjanci wkroczyli do akcji. Podczas przeszukania samochodu znaleźli i zabezpieczyli 231 paczek papierosów bez polskich znaków skarbowych akcyzy oraz 1, 5 kilograma krajanki tytoniowej. 68-letni właściciel „lewego” towaru został zatrzymany. Usłyszał on zarzuty z art. 65 KKS. Przyznał się do postawionych zarzutów i poddał dobrowolnie karze.
Przypominamy, że polskie przepisy zabraniają nabywania, przechowywania, przewożenia, przesyłania lub przenoszenia wyrobów akcyzowych bez ich uprzedniego opodatkowania i oznaczenia znakami akcyzy.
Pobierz plik (format mp4 - rozmiar 7.71 MB)